Magura znajduje się w północno - zachodniej części Bułgarii, jakieś 1,5 km od wsi Rabisha i niedaleko miejscowości Belogradczik (słynącej z wspaniałej twierdzy). Jest to jedna z największych jaskiń Bułgarii, wytyczonymi ścieżkami wędruje się około 2,5km.
Magura słynie z malowideł naskalnych przedstawiających myśliwych oraz zwierzynę, sceny religijne oraz rozmaite symbole, wykonane za pomocą barwników mineralnych i odchodów nietoperzy. Najstarsze przedstawienia datuje się na późny neolit, a jedno z malowideł z tego okresu interpretuje się jako kalendarz solarny, najstarszy dotąd odkryty w Europie. Malowidła w jaskini są wyjątkiem na skalę całego półwyspu bałkańskiego, co tłumaczy ograniczony do nich dostęp dla turystów. My niestety także nie mieliśmy okazji zobaczyć ich na żywo, a jedynie na fotografiach. Poza malowidłami w grocie odnaleziono liczne kości m.in. niedźwiedzia jaskiniowego i hieny jaskiniowej.
Wędrując podziemnymi korytarzami byliśmy zachwyceni skalą niektórych formacji, których wysokość wynosi nawet 20m, a obwód podstawy do 4m. W jaskini otwierały się przed nami niesamowicie przestrzenne groty, co mamy nadzieję udało nam się uchwycić w obiektywie (dla porównania na zdjęciach schody i barierki).
Co ciekawe wejście i wyjście z jaskini nie znajduje się w tym samym miejscu i trzeba zrobić sobie mały spacerek do parkingu.
Praktyczne wskazówki:
- w jaskini jest ok. 4-6 stopni, więc niezależnie od upału na zewnątrz warto zaopatrzyć się w coś ciepłego do ubrania
- zdecydowanie polecamy dojazd do jaskini zamiast spaceru z Rabishy, wejście znajduje się spory kawałek na wzgórzu, a jedyną trasą jest asfaltowa droga - w upalny dzień z plecakami na grzbietach jest to istne piekło, my na szczęście złapaliśmy na stopa bardzo miłego pana, który zawiózł nas aż na parking pod jaskinią :)
- w okolicy jaskini nie ma typowej komercyjnej infrastruktury typu sklepiki, knajpki czy choćby toalety, dlatego najlepiej zaopatrzyć się i uporać ze wszystkim w Rabishy lub Belogradcziku :)
- za wejście do jaskini pobierana jest opłata, ale jak wszystko w Bułgarii jest tania jak barszcz, jaskinię zwiedza się indywidualnie (co w naszej opinii jest dużym plusem)
 |
| Bazyliszek magurski |
 |
| Budka dla nietoperzy przed wyjściem z jaskini. |
Komentarze
Prześlij komentarz